Weekendy w maju pozwalały cieszyć się ładną pogodą. W jeden z nich - a konkretnie w sobotę 21 maja - umówiłem się z Robertem na nocną wyprawę którymś szlakiem turystycznym na Pomorzu. Rozważaliśmy różne opcje - któreś ze szlaków w Trójmieście, na wybrzeżu Bałtyku lub Zatoki Puckiej, w okolicach Lęborka... Ostatecznie padło na trasę z Rumi do Wejherowa, kombinowaną z dwóch szlaków wyznaczonych przez PTTK. Jednym z nich był czarny szlak Zagórskiej Strugi, a drugim czerwony Wejherowski. Dołączyli do nas również Szymon i Andrzej.
Według informacji ze strony nasza trasa powinna mieć długość około 35km, nie licząc dojścia z rumskiego dworca do szlaku. Liczyliśmy, że uda nam się to przejść w jakieś siedem do ośmiu godzin. Zebraliśmy się około osiemnastej na rumskim dworcu kolejowym i jeszcze przy mocno grzejącym słońcu ruszyliśmy w drogę.
12 września 2016
W księżycową jasną noc czarnym i czerwonym szlakiem
Etykiety:
Bieszkowice
,
Borowo
,
Cedron
,
Cegielnia
,
czarny szlak Zagórskiej Strugi
,
czerwony szlak Wejherowski
,
geocaching
,
navime
,
Pałsznik
,
Piekiełko
,
Polana Lesocka
,
punkty widokowe
,
Rumia
,
Szmelta
,
Wejherowo
,
Wygoda
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)