Poprzedni post zakończyłem na drodze z Rzucewa do Osłonina. Droga ta wiodła starą lipową aleją. Wiele z tworzących ją drzew ma status pomnika przyrody ożywionej, chociaż tabliczki o tym świadczące widziałem tylko na niektórych. Oprócz starych drzew, wzdłuż drogi ciągnęły się miejscami zarośla krzewów, a poza nimi pola zbóż (nie sprawdziłem gatunku) i kwitnącego żółto rzepaku, oddzielane od siebie zadrzewionymi miedzami. Im bardziej zbliżałem się do Osłonina, tym dalej miałem do brzegu, mimo to w niektórych miejscach udało mi się dostrzec wodę gdzieś między drzewami.
W samym Osłoninie wiele ciekawego nie widziałem, ale też trzymałem się niebieskiego szlaku, który w tym miejscu schodził z Kępy Puckiej na dno Pradoliny Kaszubskiej i dalej szedł północnym skrajem Mościch Błot poniżej krawędzi Kępy nadającej trasie nazwę. Z tego powodu molo w Osłoninie widziałem tylko z daleka, z miejsca dalej na szlaku, gdzie postanowiłem na chwilę wspiąć się na skarpę i sprawdzić widoki. Z rzeczy wartych odnotowania, to w Osłoninie przekraczałem też rzeczkę o nazwie Gizdepka, która ma swoje źródła na północ od Wejherowa. W pobliżu tych źródeł też kiedyś byłem, ale o tym (może) innym razem.
08 września 2014
Droga Niebieskim Szlakiem (2)
Etykiety:
Betlejem
,
Moście Błota
,
Mrzezino
,
navime
,
niebieski szlak Krawędzią Kępy Puckiej
,
Osłonino
,
Pieleszewo
,
Połchowo
,
Puck
,
punkty widokowe
,
Puszcza Darżlubska
,
Reda
,
Rekowo
,
szlaki PTTK
,
Zatoka Pucka
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)